Atak na pamięć o Janie Pawle II

"Cel ataku został wybrany nieprzypadkowo. Jan Paweł II to największy autorytet Polaków. Jeżeli uda się go zniszczyć, tym łatwiej uda się zohydzić Kościół w oczach wielu, zwłaszcza młodych ludzi. A wtedy lewaccy inżynierowie dusz tym łatwiej będą mogli tworzyć upragniony „nowy porządek”, z aborcją na życzenie, eutanazją, zasadą: hulaj dusza, piekła nie ma.

Halina i Michał Knott o roli babci i dziadka

W weekendowych "Nowinach" możecie przeczytać - z okazji przypadających na 21-22 stycznia Dni Babci i Dziadka - rozmowę z Haliną i Michałem Knottami z Rzeszowa, byłą parą diecezjalną i filialną, na temat roli babci i dziadka w rodzinie. Halina i Michał mają 12 wnuków, w lutym ma się urodzić 13. Mowią m.in.:

 

Halina: Dla nas zawsze było ważne, by nasze dzieci i ich współmałżonkowie mogli pracować, rozwijać się. Postrzegamy naszą rolę jako tych, którzy wspierają nasze dzieci, ale jednocześnie ich nie wyręczają, nie zastępują wnukom ich rodziców.

 

Czas małych-wielkich cudów

Niejednokrotnie słyszałam, że rekolekcje to czas małych "cudów" i powiem szczerze, że po przeżyciu ORAR-u II st. połączonego z zabawą sylwestrową podpisuję się pod tym powiedzeniem w 100%. Jadąc na te rekolekcje z nastoletnią córką byłam do tego nastawiona raczej sceptycznie myśląc, że córk będzie marudzić, że się nudzi lub siedzieć na telefonie, co w jej wieku jest niestety powszechne.

Bóg nie zostawił mnie samej. Gdy tylko Mu się oddałam, zorganizował całe zaplecze

Wraz z Mężem i półtorarocznym synkiem, będąc w 7 miesiącu ciąży, odbyliśmy rekolekcje ORAR II  st. w Czarnej Sędziszowskiej. Był to dla nas czas rodzinny, mogliśmy spędzić razem kilka dni, ale też poznać wspaniałych ludzi, doświadczyć bycia we wspólnocie, zobaczyć nasze słabości,  z czym sobie nie radzimy, co chcemy poprawić. To był z pewnością owocny czas, czas refleksji, wyciszenia, spotkania z Bogiem i ludźmi.

Halina i Zbigniew Grochalowie

Jesteśmy małżeństwem od 28 lat. Należymy do parafii pw. Narodzenia NMP w Zaczerniu. Bóg obdarzył nas pięcioma córkami: Gabrielą (24 lata), Justyną (22), Marceliną (21), Magdaleną (17) i Anną (13). Na co dzień pracujemy w żłobku parafialnym. W Domowym Kościele jesteśmy od 2010 roku, a rok później przystąpiliśmy również do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Pełniliśmy posługę pary animatorskiej kręgu i pary rejonowej. Przez 4 lata byliśmy odpowiedzialni za Diakonię Miłosierdzia.

Urzekła nas radość wspólnoty

W dniach 24-29 sierpnia br. uczestniczyliśmy w Oazie Rekolekcyjnej Animatorów Rodzin II stopnia w Czarnej Sędziszowskiej.

Przekazanie posługi pary diecezjalnej

W dniu 10.09.2022r.,  na ogólnopolskim spotkaniu podsumowującym rok pracy formacyjnej DK w Częstochowie, w obecności ks. biskupa Andrzeja Przybylskiego, moderatora Ruchu Światło-Życie, moderatora DK, pary krajowej oraz par filialnych i diecezjalnych z całej Polski, Alicja i Krzysztof Romaszukowie przekazali posługę pary diecezjalnej Halinie i Zbigniewowi Grochalom. Nowej parze diecezjalnej życzymy wielu łask Ducha Św. i polecamy modlitwie wszystkim rodzinom DK naszej diecezji.

 

Alicja i Krzysztof Romaszukowie

 

 

Chcemy być świętymi małżonkami

Z radością dzielimy  się wrażeniami z  przeżytych w dniach 19-28 sierpnia  rekolekcji tematycznych ,,Powołani do świętości’’. Odbywały się one w Diecezjalnym Centrum Chrześcijańskim ,,Quo Vadis’’ w Sandomierzu nad Wisłą. Trwamy w Domowym Kościele już 25 lat, staramy się wypełniać w miarę możliwości zobowiązanie udziału w rekolekcjach. Zapisaliśmy się na te właśnie rekolekcje, dla małżeństw w wieku 60+, jeszcze w ubiegłym roku i byliśmy na liście rezerwowej. Dzięki łasce Pana Boga mogliśmy pojechać. Nasze dzieci i wnuk Adaś  zaopiekowali się domem i zwierzakami.

Nie chodzi o "instrukcję pilotażu", lecz o postawę "pilotów"

W dniach 8-13 lipca uczestniczyliśmy w sesji o pilotowaniu nowych kręgów w "Kanie" w Czarnej Sędziszowskiej. Jeszcze nie byliśmy na takich rekolekcjach i należało uzupełnić ten brak. Oczywiście były różne przeszkody, ale plan Boży nas tam prowadził i zaprowadził. Z radością jedzie się w miejsce, gdzie będziemy obdarowani. Doświadczyliśmy już tego wiele razy, że rekolekcje, tak jak i inne zobowiązania, niosą w sobie „dar i tajemnicę”, trzeba tylko zaufać i pojechać, bo ten dar odebrać można tylko na miejscu.

Żyj Eucharystią, czytaj Ewangelię, kochaj człowieka czynem, a nie słowem…

Spełniło się nasze marzenie – pojechaliśmy do Rzymu na Oazę Nowego Życia IIIO  dla małżeństw.

Chcieliśmy to zrobić już od kilku lat – ale rodziły się nam wnuki, a potem przez dwa lata trwała pandemia. Teraz decyzja też nie była łatwa, bo przecież wojna na Ukrainie…, no ale się udało.

Rekolekcje organizowała Archidiecezja Lubelska, a dokładniej Para Diecezjalna Domowego Kościoła z Lublina – Renata i Józef Nowakowie. Byli też  z nami dwaj salezjanie, każdy przez tydzień: ks. Dariusz Łużyński i ks. Adam Pasik. Muzycznie posługiwała Teresa Kmieć.

Strony

Subskrybuj RSS - świadectwa