Relacja z ogólnopolskiej pielgrzymki małżeństw i rodzin na Jasną Górę

24 – 25 września 2016 r.

Tegoroczna Ogólnopolska Pielgrzymka Małżeństw i Rodzin na Jasną Górę była już 32 spotkaniem modlitewnym małżeństw i rodzin z Matką Bożą Częstochowską.

Do pielgrzymowania indywidualnego i w ramach grup parafialnych oraz diecezjalnych zapraszani są wszyscy małżonkowie – szczególnie ci z najmniejszym i największym stażem małżeńskim. Na początku wspólnej drogi jest o co prosić, a przy końcu – za co dziękować.

Pielgrzymka poświęcona była pogłębieniu przesłania papieża Franciszka zawartego w adhortacji posynodalnej „Amoris laetitia”. Ogólnopolską Pielgrzymkę Małżeństw i Rodzin na Jasną Gó rę zorganizował Krajowy Ośrodek Duszpasterstwa Rodzin przy Konferencji Episkopatu Polski. Pielgrzymka odbywa się od ponad 30 lat, a jej celem jest przede wszystkim wzmocnienie polskich  rodzin, zwrócenie uwagi na piękno powołania małżeńskiego, a także pomoc w przezwyciężeniu zagrożeń, które czyhają  na tę najbardziej podstawową wspólnotę ludzką. W wydarzeniu rokrocznie bierze udział ponad dziesięć tysięcy osób. Z ebrani uczestniczą we wspólnej modlitwie, mogą również wysłuchać świadectw  i konferencji o tematyce małżeńskiej i rodzinnej.

 W tym roku w skład delegacji diecezji rzeszowskiej Domowego Kościoła na Jasną Górę wchodziła dwudziestoosobowa grupa małżeństw z trzyletnim Karolkiem – przedstawicielem najmłodszych.  Naszym pasterzem i przewodnikiem duchowym był Ksiądz Mieczysław Barć.   Wyruszyliśmy busem w sobotę 24.09  z Rzeszowa chwaląc Pana modlitwą ” W tych modlitwach zawierzaliśmy naszej Matce Ojczyznę, małżeństwa, rodziny, osobiste sprawy, nas samych. Również śpiewem chwaliliśmy Pana i Matkę Najświętszą. Na Jasną Górę wjeżdżaliśmy z pieśnią „Królowo Polski, przed Twym tronem odnowić śluby nasze chcemy” oraz „O Maryjo witam Cię, o Maryjo kocham Cię”.  Przygotowani duchowo w podróży udaliśmy się prosto do Kaplicy Matki Bożej pokłonić się „Czarnej Madonnie” i przygotować do Mszy Świętej w intencji Ojczyzny pod przewodnictwem naszego Księdza Biskupa Jana Wątroby, Przewodniczącego Rady ds. Rodziny Komisji Episkopatu Polski. Tłumy wiernych wypełniały świątynię. W skupieniu słuchaliśmy słów Księdza Biskupa. Po Mszy Świętej spotkaliśmy Go i przywitaliśmy. Pytał czy mamy transparent. Nie mieliśmy go na miejscu ale już na drugi dzień Małgosia Kawałek i Krysia Rzucidło transparent uszyły . Widoczna więc była reprezentacja Kościoła Domowego z Rzeszowa wśród tłumu pielgrzymów. Ksiądz Biskup Jan Wątroba zrobił sobie nawet z nami zdjęcie z tym transparentem.

Po Mszy Świętej zakwaterowaliśmy się i po obiedzie udaliśmy się na wały na Drogę Krzyżową o 19.30. Tutaj również była okazja do refleksji i modlitwy. Również bardzo dużo ludzi, ze swymi małymi i wielkimi „krzyżami”.

Panienkę Najświętszą pożegnaliśmy w tym dniu Apelem Jasnogórskim w Kaplicy.

Drugiego dnia, po Jutrzni, wizytę na Jasnej Górze rozpoczęliśmy już o godzinie 9.00 w sali Księdza Kordeckiego. Wysłuchaliśmy tam świadectwa Lecha Dokowicza - reżysera filmów religijnych, który po swoim nawróceniu zaczął takie filmy realizować spotykając się między innymi z egzorcystami, ludźmi wielkiej wiary, z dużą wiedzą religijną, z takimi, którzy bardzo wiele w życiu przeżyli. Mówił  między innymi o kryzysie wiary i konieczności dawania świadectwa przez wszystkich głęboko wierzących.

Następnie ksiądz Przemysław Drąg wystąpił z prelekcją poświęconą pogłębieniu przesłania papieża Franciszka zawartego w adhortacji posynodalnej „Amoris laetitia”. Ojciec święty Franciszek przypomina w niej o darach małżeństwa i ro dziny, zachęca małżonków do podtrzymania miłości silnej i pełnej takich wartości jak: wielkoduszność, zaangażowanie, wierność i cierpliwość.

 Po prelekcji jedna z par małżeńskich przedstawiła propozycję gry komputerowej będącej alternatywą dla innych gier tego typu, a bardzo integrującą wszystkich członków rodziny, od najmłodszych do najstarszych. Gra nazywa się „Gościniec”, posiada poparcie Arcybiskupa Metropolity Warszawskiego Kazimierza Kardynała Nycza : „ (…) intrygująco wplecione wątki biblijne i niespotykana forma umożliwiają pasjonującą rozrywkę całym rodzinom.(…) W pełni popieram to przedsięwzięcie i zachęcam do wspierania go”.

 O godzinie 11.00 ukoronowaniem pielgrzymki była  Msza Święta na Jasnogórskim Szczycie pod przewodnictwem ordynariusza kieleckiego biskupa Jana Piotrowskiego, w czasie której:

  • odnowiliśmy przyrzeczenia małżeńskie
  • odbyło się ślubowanie nowych doradców życia rodzinnego
  • zawierzyliśmy uroczyście małżeństwa  i rodziny  Królowej Polski.

Po Mszy świętej wyjechaliśmy z Jasnej Góry, żeby zdążyć jeszcze zobaczyć Sanktuarium Krwi Chrystusa w Częstochowie. Misjonarz Krwi Chrystusa udzielił każdemu z nas indywidualnie błogosławieństwa Relikwiarzem Krwi Chrystusa. Krew Chrystusa jest szczególnym znakiem Bożej miłości do każdego człowieka, jest wyrazem godności każdej osoby ludzkiej od poczęcia do naturalnej śmierci.”

Pozostało nam jeszcze odwiedzić w Łagiewnikach świętą siostrę Faustynę – orędowniczkę Bożego Miłosierdzia. Ucałowaliśmy jej relikwie w starym kościele i udaliśmy się do Centrum Świętego Jana Pawła II „Nie lękajcie się” w Krakowie, gdzie znajdują się relikwie naszego Ojca Świętego. Najcenniejszą z nich jest krew pobrana Papieżowi podczas jednego z ostatnich przed śmiercią badań w klinice Gemelli. Z Rzymu dotarł również papieski krzyż pastoralny, mitra oraz ornat, którego używał Ojciec Święty. Widzieliśmy także płytę z grobu Jana Pawła II pochodzącą z Grot Watykańskich Bazyliki św. Piotra w Rzymie. Zwiedziliśmy dokładnie tę świątynię po której pieczołowicie oprowadzał nas Ksiądz Mieczysław Barć przybliżając wszystkim sylwetki świętych i błogosławionych.  Dziękujemy Księdzu Mieczysławowi za tę wiedzę. Modliliśmy się i całowaliśmy relikwie Jana Pawła II oraz innych świętych. Warto być w tym sanktuarium naszego Wielkiego Papieża. Imponująca piękna budowla a raczej zespół budowli na wzór wschodni, niespotykany u nas w Polsce. W środku przepiękne mozaiki z życia Chrystusa i Maryi, również mozaiki przedstawiające sceny biblijne. Coś pięknego, naprawdę warto zobaczyć. Poza tym można tam odpocząć i bardzo się wyciszyć w malowniczym otoczeniu świątyni czy modląc się samotnie w którejś z kaplic czy przed ołtarzem głównym wśród tych ślicznych mozaik.

Tak „naładowani” uduchowieni, zmęczeni ale szczęśliwi wróciliśmy do naszych rodzin i małżeństw „siać miłość” i  głosić miłosierdzie Boże. Chwała Panu !

A za rok następna Pielgrzymka Małżeństw na Jasną Górę…na pewno będzie nas wiecej.

Małgorzata i Andrzej Nowakowie

Więcej zdjęć w fotogalerii.